poniedziałek, 25 lipca 2011

ricordi


Wczoraj rano przy włoskim śniadaniu składającym się z włoskiej bułki, mozzarelli, pomidorów i tuńczyka oraz przy włoskich dźwiękach (rzewny Tiziano i jego Ti Scatterò una Foto) naszły mnie nostalgiczne wspomnienia dotyczące tamtego lata. Bo tamtego lata byliśmy na Sycylii i na śniadania serwowaliśmy sobie cornetto semplice i cafe latte (ja) oraz cornetto con cioccolata z szatańskim espresso (niewłoski Paolo). Colazione z widokiem na piazza, drzewa oliwne lub morze, przy dźwiękach cykad, trąbienia skuterów, krzykach witających się sąsiadów.
I chociaż z naszego tarasu widok na łany zboża, kawa podana we włoskiej filiżance, na ścianie przybite menu rodem z sycylijskiej knajpki - to jednak czegoś brakuje, dusza się człowiekowi wyrywa. A w tym roku chwilowy rozbrat z Italią... Ale za rok...

Wieczorem zadzwoniła Magdalena, żeby podziękować za kartkę z Taorminy, którą właśnie otrzymała, po roku od jej wysłania...

Ps. Może ktoś poleci jakąś dobrą włoską komedię? Fantozzi, "Mine vaganti" i "Il mostro" - zaliczone!

7 komentarzy:

  1. witam,

    gratulacje za blog. Jak ja zazdroszczę ;-) tej Sycylii.

    Komedie:
    * Pane e Tulipani - przykładna casalinga zmienia swe życie.
    * Manuale d'amore - cztery historie o różnych etapach miłości
    * Benigniego Johnny Stecchino i La tigre e la neve
    to tyle na gorąco

    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Grazie. A ja właśnie odkryłam, że dzisiaj o 20.00 na Zone Europa "Il ritmo della vita":)

    OdpowiedzUsuń
  3. non c'e' niente
    a, ja nie mam tego kanału, niestety :-(

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie ma czego żałować. Ckliwy romans z tańcem w tle. W połowie filmu wyłączyłam telewizor!

    OdpowiedzUsuń
  5. to kamień spadł mi z serca. Przypomniał mi się jeszcze jeden film: Cardiofitness - dość ciekawa fabuła i ekstra muzyka (np. Nessuno mi puo' giudicare) starsza kobieta (27 lat ) zakochuje się w młodszym. Dość ciepłe

    OdpowiedzUsuń
  6. A ogladalas komedie "Benvenuti al sud" albo "Che bella giornata"? Polecam tez "Maschi contro femmine" e "Femmine contro maschi" oraz "Immaturi"
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Ostatnio jestem w stanie obejrzeć w całości tylko krótkie filmiki Bruno Bozzetto. Ale spróbujemy zdobyć polecane przez Ciebie filmy i na pewno w wolnej chwili je obejrzymy. Ja natomiast mogę polecić "Rzymską opowieść", "Pokój syna" i "Cichy chaos" (bardzo lubię filmy z Nanni Moretti).

    OdpowiedzUsuń